Lato w pełni, tymczasem niepokojąco rosną statystyki zakażeń. Oficjalnie jednak liczba chorych nie jest wskazywana, ponieważ 1 maja 2022 rząd zrezygnował z procedury powszechnego testowania. Covid-19 intensywnie się rozwija, nadal jest bardzo niebezpieczny, jednak wydaje się, że po prostu nie chcemy przyjąć tego faktu do wiadomości.
W ciągu pierwszego tygodnia lipca wystąpiło w Polsce 4163 zakażeń i 16 zgonów. Przyrost zakażeń jest bardzo dynamiczny i zdarza się, że nowe tygodnie przynoszą nawet podwojenie liczby zakażeń w stosunku do poprzednich.
Wiele wskazuje na to, że prawdziwa liczba zakażeń na Covid-19 jest wielokrotnie większa niż oficjalnie znana. Eksperci przypominają, że czas ponownie myśleć o obowiązku noszenia maseczek, dystansie społecznym, czy zachowaniu zasad dezynfekcji. Poza tym oczywiście kwarantanna i szczepienia – kolejna w tym wypadku czwarta już dawka powinna zdaniem ekspertów zostać powszechnie wprowadzona.
Aktualnie mamy do czynienia z nowym wariantem wirusa Omikron (BA.4 i BA.5), który charakteryzuje się większą zakaźnością, ale jest za to jest mniej patogenny atakując intensywniej górne drogi oddechowe, a oszczędzając płuca. Wspomniane warianty już od dawna są w całej Europie.
Obywatele, jeśli już decydują się na testowanie, to robią to prywatnie kupując testy w aptekach. Procedury powszechnego testowania pacjentów zostały utrzymane jedynie w szpitalach zakaźnych. Oficjalnie więc nie znamy prawdziwej liczby zakażonych. Szacuje się, że może to być nawet kilkadziesiąt tysięcy dziennie. Zresztą podobne liczby zakażeń występują w całej Europie.
Jeśli w sezonie letnim wirus jest w tak intensywnym natarciu, w czasie jesieni zapewne będzie niezwykle groźny i może znów spowodować ogromny kłopot.
Omikron jest groźny nie rozumiem tej sytuacji. Cała Europa zmaga się z covidem a u nas udają ze nic nie ma. Ludzie dalej cjoruja i umierają. Kiedy sie obudzicie?
Masz pelną rację! Trzeba bardzo uważać